The Killers - Royal Albert Hall DVD

Neon Tiger

Zapewniam Cię, że dużo lepsza jakość. Zresztą możesz sobie poczytać o jakości na płytach Blu-Ray. Ale naprawdę - bez porównania. Ja zamówię na Allegro albo kupię normalnie w sklepie. Ale to za jakiś czas. Niedługi czas Wink

myjoyride

Mam linki do ściągnięcia Royal Albert Hall. Ale z góry uprzedzam,że jakość jest baaardzo słaba i bardzo długo się ściąga. Jednak zawsze to już coś ;>

[link widoczny dla zalogowanych] PART1
[link widoczny dla zalogowanych] PART2

krupnik

Ja sobie ściągałam jak tylko wyszło, z czarnego forum (jaka konspiracyjna nazwa) .Były linki do formatu rmvb, czyli jakość porażająca. Ale postanowiłam, że obejrzę to w takim formacie i jak się okaże warte kupna - to kupię. Hmmm.. nie było złe, ale znam lepsze muzyczne DVD, a tu było parę rzeczy, które akurat mi się nie spodobały.

Pamiętam recenzję, w której pisali, że są takie ujęcia, gdzie widać nawet kubki smakowe na języku Flowersa jak śpiewa Laughing

To chyba tylko w tej jakości Blue Ray ;]

edit:

Popatrzyłam sobie właśnie po recenzjach DVD i znalazłam fajny komentarz dotyczący tego jak zmieniło się zachowanie Brandona, co najlepiej widać po tym koncercie:

Neon Tiger

Mój brat ściągnął dla mnie ich występ w wersji Blu-Ray. Zamulało mu laptopa chyba przez dwa dni ale naprawdę warto! Wszystko jest takie wyraźne i "na żywo". Naprawdę świetna jakość! Ostatnio nawet ściągnęłam sobie "London Live Special - The Killers" (również w lepszej wersji) i jestem zachwycona! Chciałam sobie wszystko zgrać na płytkę i odtwarzać na telewizorze ale najpierw muszę zainwestować w lepszy odtwarzacz... bo normalny DVD jednak nie ma takich możliwości co Blu-Ray.

Jak macie możliwość ściągnięcia lepszej wersji to korzystajcie! Może film będzie dłużej się ściągał i będzie zajmował więcej miejsca ale naprawdę warto! Smile

myjoyride

A masz link do tego drugiego filmu? ;>

Juliett

''Dodatkowo, na potrzeby formatu Blu-ray nakręcono filmik instruktażowy, w którym zespół wyjaśnia jakie ustawienia obrazu i dźwięku wybrać, aby skorzystać z ich wysokiej jakości w jak najlepszy sposób.''

Czyli,że Killersi wyjaśniają? Ja już nie rozumiem... Rolling Eyes

Chyba jednak kupię to wydanie na Blu-Ray'u.Widocznie się opłaca.

Ja London Live Special obejrzałam tutaj :

[link widoczny dla zalogowanych]

Wink

magdaxchuda

właśnie mnie też to zastanawia...bo jeżeli Brandon ma wyjaśniać jak w pełni skorzystać z tego filmu to chyba się skuszę...

Neon Tiger

Nie jestem do końca pewna czy faktycznie chodzi tu o to, że Brandon, Dave, Mark czy Ronnie będzie wszystko tłumaczył. Gdyby tak było to przypuszczam, że do tego czasu pojawiłyby się jakieś wpisy bądź komentarze fanek. Tak myślę.

A teraz mały powrót do jednego z moich starszych wpisów z cyklu "wycinki z gazet". Tym razem opis koncertowego DVD pochodzi z najnowszego magazynu "Joy". Nie do końca rozumiem początku ale enjoy! Very Happy

myjoyride

To ja lecę do kiosku po Joya Very Happy

. Wkleję sobie to do albumu.

Juliett

Z początku odstraszała mnie okropnie ta Gaga na okładce ,ale gdy tylko usłyszałam o tej recenzji musiałam kupić.
A już miałam przepuścić ten numer. Wink

Bo ogólnie to kupuję Joy'a od sześciu miesięcy nałogowo

Neon Tiger · Wysłany: Nie 16:41, 14 Mar 2010 Temat postu:

Mam do was pytanie dotyczące koncertowego DVD. Czy podczas oglądania występu Killersów macie swoje ulubione momenty albo takie które znacie już na pamięć? Jeśli tak to jakie?

myjoyride · Wysłany: Nie 17:34, 14 Mar 2010 Temat postu:

Ja znam cały występ na pamięć Very Happy

. A moje ulubione?
Hmmm ....jak po Losing Touch Brandon wyciera Dave'a, szał na Spacemanie, jak Ronnie rzuca pałeczką na This is your life, jak Mark skacze na Mr. Brightside, bo wtedy przynajmniej widać, że żyje Very Happy

. W sumie cały koncert kocham. Każdą sekundę ;>

magdaxchuda · Wysłany: Nie 17:45, 14 Mar 2010 Temat postu:

ja tam znam cały występ na pamięć Smile

ale najbardziej kocham(ale nie tylko w tym DVD, ogólnie na wszystkich koncertach TK) jak Brandon mówi do publiczności, albo w trakcie piosenki mówi coś w stylu "beautiful voices" jak to było na coke live Very Happy

Juliett · Wysłany: Nie 17:48, 14 Mar 2010 Temat postu:

Ja dodam jeszcze do tego co powiedziała myjoyride (zgadzam się z tymi momentami Smile

) ,że bardzo lubię jak Brandon 'ucieka' ze sceny w tedy jakiś gość krzyczy albo: 'Brandon love you' lub' fuck you' Laughing

(choć nie za bardzo rozumiem co własciwie) i biegnie przez ten korytarz a sprzątaczka zdziwiona 'what?'
no i jeszcze parę innych scen.Jak Dave skacze z głośnika(?) ,Ronnie łamie pałeczkę na Spacemanie,gdy Brandonowi przy wykonywaniu Sam's Town spadają z twarzy krople,a Mark w pewnym momencie uśmiecha się bodajże na Loosing Touch.
Lubię jeszcze inne momenty...ale chyba te najbardziej.

stasia94 · Wysłany: Nie 20:25, 14 Mar 2010 Temat postu:

Ja lubię te momenty gdy jest zbliżenie na twarz Brandona i on się uśmiecha, widac wtedy, że cieszy się, że jest na scenie.